sobota, 27 lipca 2013

Liam cz.2

Łapcie ciąg dalszy ! ;-DD
Kiedy piosenka się skończyła razem z Liam’em postanowiliście , że wyjdziecie na taras pogadać , bo w domu było za głośno .
Li : I jak ci się podoba impreza ?
Ty : Jest nawet fajnie tylko tyle osób . Tyle nieznanych twarzy . Pewnie Josh zaprosił ludzie ze z mojej szkoły .
Li : Tak , na pewno . Ja osobiście najchętniej poszedłbym na spacer . Co ty na to ?
Ty : Chętnie . – Powiedziałaś wyciągają rękę do chłopaka . Liam złączył wasze dłonie w jedność . One idealnie do siebie pasowały .
ty : A tak w ogóle to  dlaczego przeprowadziłeś się do Londynu ? |
Li : Achhhhh … To był wymysł naszego menagera . Bo ja razem z czwórką innych chłopaków mamy zespół o nazwie One Direction .
Ty : Taak ? Ale super . I co teraz na stałe będziesz tu mieszkał z twoim przyjaciółmi ? – Zapytałaś z nutką nadziei w głosie .
Li : Tak , ale wiesz … Trasy , wywiady , sesje itd. – Na te słowa twarz chłopaka posmutniała .
Ty : Ejjj ! Dlaczego się smucisz ? – Zapytałaś .
Li : No bo jeśli nie będzie mnie w domu to nie będziemy mogli się widywać . A mi bardzo na tym zależy .
Coo ? Zaraz … Czy Liam powiedział , że chce się z tobą spotykać i mu na tym bardzo zależy ? TAAAK ! On to powiedział . Ale dobra [T.I] OGARNIJ SIĘĘ !!!
Ty : Zaraz czy ty powiedziałeś , że chciałbyś się ze mną spotykać ? – Zapytałaś z malutką nutką nadziei .
Li : Nooo …. Ymm … To znaczy .. – Liam czuł się zakłopotany całą to sytuacją . – Tak ! Chciałbym się z tobą spotykać . -Powiedział patrząc ci w oczy .
Ty : Skoro ci tak na tym zależy to czemu nie . – Powiedziałaś z uśmiechem na ustach .
Li : To może podasz mi swój numer telefonu żebyśmy mogli się jutro spotkać ?
Ty : Oczywiście . – Odpowiedziałaś uśmiechając się szczerze do  chłopaka i patrząc mu w oczy . Zapisałaś mu ciąg cyfr w telefonie , on to zrobił to samo .
Spojrzałaś na godzinę . Była 4:42 .. Byłaś zszokowana , że tak szybko minął ci ten czas . Ty : Przepraszam Liam , ale ja już muszę wracać .  - Powiedziałaś smutna
Li : To może ja ci odprowadzę ? Przecież nie pozwolę na to , żeby moja Pani sama włóczyła się po nocy . – Nie czekając na twoją odpowiedź wziął cię za rękę i szedł w stronę twojego domu . Już wcześniej powiedziałaś mu gdzie mieszkasz .
Myślałaś nad ty co powiedział Liam : ” …. żeby moja Pani sama …. ” . Jego Pani ? O co mu chodziło ?
Li : Emm [T.I] jakbyś nie zauważyła to jesteśmy już pod twoim domem . – Z rozmyśleń wyrwał cię ten piękny anielski głos .
Ty : Ooo . To już ? Dziękuje , że mnie odprowadziłeś .
Li : Cała przyjemność po mojej stronie . – Przytuliłaś chłopaka na pożegnanie i dałaś całusa w policzek . Liam tak długo stał przed twoim domem aż ty nie weszłaś do niego . Gdy weszłaś do domu od razu skierowałaś się do łazienki . Wzięłaś długą odprężającą kąpiel . Gdy wyszłaś z łazienki poszłaś do sypialni . Zasnęłaś myśląc o Liamie i o waszym jutrzejszym spotkaniu .
——————————————————————————————————————-
Obudziłaś się o godzinie 11:30 nigdy tak długo nie spałaś . Wzięłaś telefon do ręki i zauważyłaś , że masz jedną nową wiadomość . Była on od Liama .
” Heej [T.I] i jak wyspałaś się , bo ja taak :D . Masz może ochotę iść ze mną dzisiaj o 16:00 do kina ? xoxo ”
Od razu mu odpisałaś
” No heej .. Wyspałam się jak nigdy . Oczywiście , że mam .. To ja spotkamy się pod kinem ? ”
Długo nie czekałaś , a przyszła następna wiadomość od Liama
” Ooo …. To super .. Nie , nie , nie . Ja po Ciebie przyjadę razem z moimi przyjaciółmi . Może być ? xoxo ”
” Oczywiście . Chętnie ich poznam ! ;** ”
” To bądź gotowa o 16:00 ”
Długo nie czekałaś i zeszłaś na dół do kuchni żeby zjeść śniadanie .
Zanim zajadła była już 12:23 . Postanowiłaś pójść pooglądać tv . Właśnie leciała jakaś piosenka . Wpatrywałaś się w chłopaków którzy to śpiewali …
Ty : Nie wierzeeee ….. – Powiedziałaś zaskoczona . Pośród tych chłopaków poznałaś Liama . Mówił ci , że jest w zespole , ale , że aż tak znanym ?
Siedziałaś tam dobrą godzinę . Postanowiłaś , że o 14:00 zaczniesz sprzątać .. Wybiła 14:00 , a ty poszłaś do sypiali pościelić łóżko . Potem poszłaś do łazienki , następnie do kuchni , salon , hol i pokój gościnny .. Gdy już wszystko posprzątałaś była już 15:21 . Długo nie czekając poszłaś pędem do łazienki . Wzięłaś prysznic , ubrałaś się w to : http://www.google.pl/search?um=1&biw=1440&bih=785&hl=pl&tbm=isch&q=stylowo+ubrana&revid=631261249#um=1&hl=pl&tbm=isch&oq=stylowo+&gs_l=img.3..0l8j0i10i24j0i24.35912.35912.7.36098.1.1.0.0.0.0.83.83.1.1.0….0.0..1c.1.20.img.7sg3Y9CeJ8g&bav=on.2,or.r_qf.&bvm=bv.49641647,d.Yms,pv.xjs.s.en_US.NyLNrjc7wJY.O&fp=df46e3f8c9be04a2&biw=1440&bih=785&q=stylowo&facrc=_&imgdii=_&imgrc=DphrhiU6hkrHbM%3A%3B4C93zm6O06ArzM%3Bhttp%253A%252F%252Fimg.stylistki.pl%252Fsets%252Fstylowo-1368209901-s299034.jpg%253Fv%253D0%3Bhttp%253A%252F%252Fstylistki.pl%252Fstylowo-299034%252F%3B670%3B550 , zrobiłaś taki minecure : http://www.google.pl/search?um=1&biw=1440&bih=785&hl=pl&tbm=isch&q=stylowo+paznokcie&revid=631261249#facrc=_&imgdii=_&imgrc=7jv7WnDj162zLM%3A%3BDlFHoQ60ixTNUM%3Bhttp%253A%252F%252Fweselnybox.pl%252Fimg%252F508d155b863e7.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fweselnybox.pl%252F1482%252CPomys%2525C5%252582_na_stylowe_paznokcie_w_dw%2525C3%2525B3ch_kolorach%3B403%3B400 , a włosy wyprostowałaś : http://www.google.pl/search?um=1&biw=1440&bih=785&hl=pl&tbm=isch&q=stylowo+fryzury&revid=631261249#um=1&hl=pl&tbm=isch&q=d%C5%82ugie+w%C5%82osy+niebieskie+ko%C5%84c%C3%B3wki&spell=1&sa=X&ei=cxzuUeK-MIbTswaKs4GQBA&ved=0CE4QvwUoAA&bav=on.2,or.r_qf.&bvm=bv.49641647%2Cd.Yms%2Cpv.xjs.s.en_US.NyLNrjc7wJY.O&fp=e2a7ed9faa7ca2b7&biw=1440&bih=785&facrc=_&imgdii=_&imgrc=wnog9Uo_jFsl6M%3A%3BcK_0zotc3FjSZM%3Bhttp%253A%252F%252Fi.pinger.pl%252Fpgr259%252Fd71320630004afa2501faa99%3Bhttp%253A%252F%252Fmodowa71016.pinger.pl%252Fp%252F2%3B400%3B533 .
Gdy wyszłaś z łazienki była równo 16:00 . Wyszłaś przed dom . Przed domem stał Wan . Gdy Liam cię zauważył od razu do ciebie podbieg .
Li : Cześć – Przytulił cię i dał całusa w policzek .
Ty : Hej Li – Powiedziałaś przytulając się do chłopaka i zaciągając się jego zapachem . Był dla ciebie jak narkotyk .
Li : Poznaj ich – Pokazał na czterech chłopaków – To jest Harry – Powiedział pokazując na zielonookiego bruneta w lokach .
H : Witam Cię piękna . – Powiedział szarmanckim głosem i pocałował twoją rękę , ty tylko się zaśmiałaś .
Ty : [T.I] Miło mi – Uśmiechnęłaś się ciepło do chłopaka .
Li : To jest Niall – Wskazał na uroczego blondyna .
N : I’m Niall . Niall Horan . – Powiedział ze zniewalający uśmiechem .
Ty . A ja jestem [T.I] .
Li : Ten w czarnych włosach i ciemnej karnacji to Zayn .
Z : Noooo heeeeej .. Jak tam ? – powiedział przytulając się do ciebie .
Ty : [T.I] – Tylko to mogłaś z siebie wydusić .
Li : A ten ostatni to już nie może się doczekać to … – Nie dokończył , bo pasiasty mu przerwał .
Lou : Droga [T.I] jestem Louis , ale mówi mi Lou . – Powiedział podając ci rękę .
Ty : Moje imię już znasz , więc nie muszę się przedstawiać . – odpowiedziałaś i spojrzałaś mu w oczy .
Li : To ja ? Jedziemy ? – Zapytał Liaś .
Wszyscy : TAAAAAK ! – odkrzyknęliśmy chórem .
Samochodem kierował Harry , obok  niego siedział Niall . Z tyłu siedziałam ja pomiędzy Louisem , a Liamem . A Zayn siedział na przeciwko Liama .
Droga zleciała nam bardzo  szybko , bo cały czas się śmialiśmy .
Gdy staliśmy pod kinem nie wiedzieliśmy na jaki film pójść . Wszyscy prócz mnie wybrali horror . Ale cóż 1:5 nie miałam szansy na wygranie .
Poszliśmy na ” Piła 6 ”  . Nie nawidziłam tego horroru . Nie wiem dlaczego , ale nie nawidziłam . Siedziałam pomiędzy Louisem , a Liamie . Tak jak w samochodzie . Obok Lou siedział Niall , a obok Nialla Harry . Obok Liama Zayn .
Gdy film się zaczął już się bałam . Liam zauważył to , że się boje i powiedział mi na ucho : Li : Jeśli będziesz się bała możesz się do mnie przytulić . – Powiedział i spojrzał mi w oczy . Ja tylko uśmiechnęłam się do niego i pokiwałam twierdząco głową . Tak jak Liam powiedział tak też i zrobiłam  . Gdy była jakaś straszna akcja to od razu przytulałam się do chłopka . Było trochę dziwnie , bo ja patrzałam na Louisa to był taki wściekły ? Zdenerwowany ? ZAZDROSNY ? Nieeeeee … 

2 komentarze: