Nasz kochany Li .. ! :3 |
Ja wtuliłam się w jego tors , a on objął mnie ramieniem .
Długo nie mogłam zasnąć , ale po jakiś czterdziestu minutach mi się to udało .
Jak się obudziłam zauważyłam , że Liama nie ma obok . Zeszłam na dół do kuchni o to co zobaczyłam przerosło moje najszczersze oczekiwania . Liam stał tyłem do mnie , w samych bokserkach smażąc jajecznicę .
Po cichutku podeszła do niego i wtuliłam się w jego plecy . On momentalnie się odwrócił i przytulił mnie .
Li : Widzę , że księżniczka już wstała . - Powiedział i pocałował mnie w Głowę .
Ty : No jak widać - powiedziałaś i oderwałaś się od niego - a dlaczego mnie nie obudziłeś - zapytałaś siadając na krześle .
Li : Tak słodko spałaś i nie chciałem cię budzić . - Odpowiedział uśmiechając się ciepło .
Liam wrócił do poprzedniej czynności , a ty siedziałaś tak na krześle i mogłaś podziwiać tylko jego NIEZIEMSKI TYŁEK !
Gdy Liaś skończył gotować nałożył jajecznice na dwa talerze . Jeden dał ci , a drugi na przeciwko ciebie . Śniadanie zjedliście w ciszy .
Li : [T.I] a może poszlibyśmy na spacer ? - Zapytał robiąc minę szczeniaczka ....
Dawaj dalej!!!! :) <3
OdpowiedzUsuńCzekam na next i zapraszam do mnie xx
OdpowiedzUsuń